Obserwatorzy

czwartek, 8 września 2011

Pielęgnacja włosów

Hej!
Ostatnio dostałam dużo komentarzy i meili z prośbą o napisanie jakich produktów używam do swoich włosów. Stwierdziłam, że warto zrobić o tym całego posta z tego względu, że naprawdę mam tego sporo. Duża wagę przywiązuję do pielęgnacji , nie oszczędzam na produktach i ciągle kupuję nowe rzeczy. Faktem jest, że połowa niestety nie sprawdza się na moich włosach i bardzo rzadko ich używam. Jednak mam kilka sprawdzonych produktów, które są warte polecenia.
Ech z przykrością stwierdzam, że kupowanie kosmetyków do włosów to już chyba mój nowy nałóg i dostałam na tym punkcie bzika. Niedługo zbankrutuję.








1.Moje ulubione produkty!
1.Szampon - Matrix Sleek Look
Odżywka - Matrix Sleek Look


Używam tego zestawu już od dłuższego czasu i muszę przyznać, że na moich włosach sprawdza się rewelacyjnie! Zarówno szampon , jak i odżywka świetnie wygładzają włosy i rzeczywiście je nabłyszczają. Odżywka zawiera masło Shea i olejek morelowy, które nadają włosom miękkość i poprawiają strukturę włosa.

Wcześniej byłam fanką Loreal`a Absolut Repair jednak zestaw Matrixa jak dla mnie z nim wygrywa. Na moich włosach lepiej się sprawdza i jest trochę tańszy.


2.Lekkie serum nabłyszczające L`oreal Expert Liss Ultime



























Mój numer jeden jeśłi chodzi o pielęgnację włosów. Zawiera aktywne składniki, które zapewniają wyjątkowy połysk i lekkość włosów. Są ona po nim bardzo wygładzone i lejące. Fakt, że nie jest to tani produkt, ale jest bardzo wydajny, mi starcza na prawie 12 miesięcy!  Nie potrafię się bez niego obejść.

3.Dwufazowy lotion do prostowania włosów Wella High Hair Flat Iron Spray


Niestety gdy wychodzę na imprezę albo gdzieś ze znajomymi to prostuję włosy. Nie potrafię pozbyć się tego urządzenia. Nie znalazłam jeszcze innego sposobu na układanie swoich włosów. Widzę jak prostownica je niszczy, dlatego niedawno postanowiłam sobie kupić taki  to produkt ochronny.
 Jestem z niego bardzo zadowolona, rzeczywiście chroni włosy i wzmacnia efekt prostowania. Mam też wrażenie, że włosy po tym produkcie wolniej się przetłuszczają. Zdecydowanie polecam!


To by było na tyle jeśli chodzi o to czego używam najczęściej. Jeśli chodzi o szampony i odżywki to zmieniam je dość często. Używam na przemian 2 albo 3 szamponów.

2. Moje najnowsze odkrycia, warte polecenia

Niedawno w aptece kupiłam zestaw firmy BIOVAX. Jestem nim zachwycona! Szampon i maska do włosów sprawdzają się rewelacyjnie. Nadają włosom połysk a także zmiękczają, nawilżają , dobrze je wygładzają. Jeśli chodzi o dwufazową odżywkę to nie jestem do niej przekonana. Średnio sprawdza się na moich włosach, ale faktem jest że jeszcze nie udało mi się znaleźć dobrej odżywki bez spłukiwania. Posiadam także serum wzmacniające końcówki.
Dużą zaletą tych produktów jest to, że przepięknie pachną. Są dość tanie bo każde z nich kosztuje ok 20zł. Serum jest tańsze kosztuje ok 14zł. No i co najważniejsze nie zawierają substancji drażniących takich jak parabeny, SLS, Glikol Propylenowy.
Używam tych produktów na przemian z kosmetykami Matrixa.

 3. Reszta


1.Szampon i maska do wsłosów L`oreal Force Vector (na pierwszyn zdjęciu, opakowanie ma kolor bordowy)

Ogólnie rzecz biorąc bardzo lubię kosmetyki L`oreala jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Jednak seria Force Vector średnio przypadła mi do gustu. Polecałabym bardziej Absolut Repair, maska z tej serii jest rewalacyjna, choć bardzo droga.

2.Olejek termowygładzający do urządzeń grzejących L`oreal Expert Liss Ultime (na pierwszym zdjęciu, mały w fioletowej buteleczce)


Jak dla mnie jedyną zaletą tego produktu jest to, że jest bardzo wydajny. To by było na tyle. Tak to widzę same wady. Jest dość drogi i nie spełnił kompletnie moich oczekiwań. Mam wrażenie że włosy moje są po jego aplikacji stały się suche, kompletnie się nie błyszczały i pomimo, że nakładałam go niedużo bardzo szybko się po nim przetłuszczały. Nie polecam.


3.Szampon do włosów Cattier z ekstraktem z bambusa
( pierwsze zdjęcie, biały w kwadratowej butelce)


Ostatnio miałam taki zamiar aby przerzucić się na naturalne kosmetyki do włosów. Dlatego zakupiłam  ten o to szampon do włosów. Szampon ten nie jest testowany na zwierzętach, nie zawiera syntetycznych perfum, a zioła pochodzą z upraw ekologicznych. Słyszałam same pozytywne opinie na temat tego szamponu. Jednak użyłam go dopiero 2 razy i jeszcze za wcześnie żebym mogła wyrazić swoją opinię. Jedynie co mogę powiedzieć, że pachnie dość nieprzyjemnie.

4.Olejek do włosów z wyciągiem z owoców amla Dabur Amla Hair Oil ( pierwsze zdjęcie w zielonej butelce)

Także świeżo zakupiony produkt. Pokusiłam się na niego , gdyż usłyszałam, że jest on sekretem pięknych włosów kobiet z Indii. Nie jest on drogi, kosztuje ok 20zł. Zapach jest dość specyficzny, dużo osób twierdzi, że po prostu śmierdzi. Jak dla mnie jest on do wytrzymania, chociaż może rzeczywiście trochę za długo utrzymuje się na włosach.Olejek miał pogłębiać kolor włosów, sprawić by szybciej rosły, nadać im połysk, miękkość, nawilżyć. Użyłam go dopiero z 2 razy i jeszcze nic z tych rzeczy  nie zauważyłam. Mam nawet wrażenie, że trochę wysusza włosy , ale jeszcze dam mu szansę. Zużyję cała butelkę i potem ocenię konkretnie. Na pewno duża zaletą jest to, że wszystkie jego składniki są naturalne, zero chemii.

No nic i to by było na tyle jeśli chodzi o moją pielęgnację włosów. Jeśli wy macie jakieś kosmetyki godne polecenia to piszcie!



5 komentarzy:

  1. wiesz chyba podkradne ulubiony szampon i odzywke, bo moje wlosy mnie teraz denerwuja i sie niszcza przez leki i nic na nie prawie nie dziala:P u fryzjera kupujesz tak;>?

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupuję u fryzjera albo w sklepach fryzjerskich, czasami na allegro bo wychodzi dużo taniej, ale kilka razy niestety się na tym przejechałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobny ogromny zbiór kosmetykow do wlosow ( do twarzy niestety tez:) ) ,tez jestem juz chyba uzalezniona:) Również polecam Waxa.U mnie sprawdza sie tez żółtko ( 2 wlasciwie bo mam dlugie wlosy) łyzeczka nafty kosmetycznej i troche soku z cytryny, jako maseczka.Polecam tez bardzo tania odzywke Alterra ( w Rosmannie) nadajaca połysk. Jest tania i naprawde działa.
    Mysle tez ze w wiekszosci przypadków ładne włosy to kwestia genów.

    OdpowiedzUsuń
  4. No niestety, prawie zawsze to kwestia genów ech... Wystarczy dobrać tylko odpowiednią odżywkę i szampon i będzie ok. Im mniej tym lepiej, chociaż ciężko mi jest się do tego dostosować ;)No wiadomo najlepiej nie suszyć włosów, nie farbować i nie prostować. Kiedyś też stosowałam naftę i żółtko, może do tego powrócę.

    OdpowiedzUsuń
  5. a będzie post o kosmetykach do twarzy i makijazu?

    OdpowiedzUsuń